Pielęgniarstwo to zawód trudny i niezwykle odpowiedzialny. Szczególnie jeśli mówimy tu o pielęgniarstwie onkologicznym. Nie jest bowiem tajemnicą, że nowotwory zbierają obecnie ogromne żniwo i przez wielu traktowane są jak wyrok. Nie da się zatem ukryć, że pielęgniarze i pielęgniarki pracujący na oddziale onkologicznym, na co dzień spotykają się ze śmiercią swoich pacjentów. Dlatego też jest to jeden z zawodów, przy którym bardzo ważną rolę odgrywa psychika. Trzeba mieć też do niego powołanie, choć niezbędna jest również odpowiednia praktyka i wiedza zdobyta w czasie nauki. Właśnie z tego punktu widzenia chcielibyśmy przyjrzeć się pielęgniarstwu onkologicznemu. Zrobimy to na przykładzie Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu, w której ofercie studiów podyplomowych znajduje się kierunek „Specjalizacja w Dziedzinie Pielęgniarstwa Onkologicznego dla pielęgniarek”.
Czego uczy się pielęgniarka onkologiczna?
Jak nie trudno się domyślić, pielęgniarka po ukończeniu studiów potrafi scharakteryzować najczęściej występujące nowotwory oraz we właściwy osób opiekować się chorymi, którzy zmagają się z rakiem. Jednak studia na tym kierunku na nowotwory i chorych pozwalają spojrzeć nie tylko z punktu widzenia medycyny, ale również od strony psychospołecznej i duchowej.
Dla osób zmagających się z nowotworami najważniejsze są jednak działania prozdrowotne. W tym przypadku pielęgniarki onkologiczne opracowują i realizują programy edukacyjno-profilaktyczne, oceniając przy tym skuteczność podjętych przez siebie działań. Potrafią przygotować pacjenta do specjalistycznych badań diagnostycznych, jak i scharakteryzować różne metody leczenia chorób nowotworowych. Ważne jest też samo przygotowanie pacjenta do walki z chorobą nowotworową, która może być długa i wyczerpująca, przy wykorzystaniu do tego leczenia chirurgicznego, ale też chemioterapii, radioterapii czy leczenia cytostatykami.
Kolejnym krokiem jest uświadomienie chorego o możliwych powikłaniach, jak i edukacja jego samego i rodziny w zakresie stosowania właściwej diety oraz rehabilitacji.
Pielęgniarka onkologiczna jest więc osobą, która pomaga pacjentowi nie tylko w sferze medycznej, ale również duchowej, wskazując problemy związane z tą chorobą, a jednocześnie zagrzewając pacjenta do walki. W dobie XXI wieku nowotwór nie musi bowiem oznaczać wyroku, czego przykładem jest wielu wyleczonych pacjentów, którzy nie tylko pozbyli się guzów, ale też powrócili do normalnego funkcjonowania.
Przepis na sukces, czyli teoria połączona z praktyką
Specjalizacja w Dziedzinie Pielęgniarstwa Onkologicznego dla pielęgniarek w Wyższej Szkole Nauk o Zdrowiu ma je przygotować do pełnienia specjalistycznej i profesjonalnej opieki nad chorym z chorobą nowotworową. Do tego niezbędna jest nie tylko teoria, ale również i praktyka.
Nie inaczej jest w tym przypadku. Łączna liczba godzin dydaktycznych nauki wynosi 980, z czego 2/3 to godziny w bloku specjalistycznym. Co istotne, poza teorią pielęgniarki mają wiele praktyki. Na część praktyczną, na którą składają się zajęcia kliniczne w toku pracy, przeznaczono ponad połowę godzin nauki. To wszystko gwarantuje pełne przygotowanie do praktycznego wykonywania zawodu.
Czym jeszcze przekonuje studentów Wyższa Szkoła Nauk o Zdrowiu? Z pewnością doświadczeniem (13 lat na rynku) oraz faktem, że studia podyplomowe realizowane są w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Toruniu i Bydgoszczy. Szkoła gwarantuje też najniższe czesne w regionie. Co ważniejsze, miejsce zarezerwować można już teraz, dokumenty donosząc później. Więcej informacji na stronie internetowej uczelni – www.uczelniamedyczna.pl lub na jej profilu Facebookowym —facebook.pl/wsnoz.
Zdecydowanie warto aby pielęgniarki na oddziałach onkologicznych posiadały specjalistyczne wykształcenie, to wyjątkowo trudna praca
Pielęgniarstwo to piękny zawód.Szczególnie trudny na oddziałach gdzie leżą ludzie z chorobami nowotworowymi.